Przyprawy, które zmieniły moją dietę.
* blogger znowu poprzekręcał zdjęcia *
"Przechodząc" na zdrowy tryb życia, trudno było mi odstawić niezdrowe składniki. Brakowało mi czasami czegoś czym mogłabym doprawić potrawy. Dlatego zdecydowałam się na 3 produkty z bioingygo.pl.
Słonecznik świetnie się nadał do wszelakich sałatek. Nie trzeba nic łuskać, a ziarenka są już gotowe do użycia. Są świetnej jakości oraz smaczne. W środku nie znalazłam żadnego paproszka z łuskania. Dostajemy produkt w 1 kg opakowaniu z klipsem.
Wartość odżywcza.
Możecie kupić tutaj.
Sól himalajska jest zdrowszym odpowiednikiem soli kuchennej. Jak dla mnie ogólnie jest ona zbyt mokra. Dostajemy ją w opakowaniu 1 kg wraz z zatrzaskiem. Sól nie kamienieje ani nie psuje się nawet po otwarciu i dostaniu się tam powietrza.
Możecie kupić tutaj.
Pieprz cayenne dopiero teraz odkryłam i mi wstyd! Świetnie sprawdził mi się w wszelakich daniach z kuchni włoskiej. Jak mogę to dodaje wszędzie. Nadaje bardzo wyrazisty smak potrawom. Opakowanie to zwykła folia, najlepiej przesypać do słoiczka.
Możecie kupić tutaj.
No comments:
Post a Comment