Glinka z Fitomed.

Glinka z Fitomed.

Tak jak mówiłam, chciałam zamówić tym razem glinkę zieloną w proszku. Dodatkowo zamówiłam też czerwoną. 



Zastosowania glinki: 
Glinka zielona: Pochodzi ze skał krzemionkowo-aluminiowych. Posiada około 20 różnych soli mineralnych istotnych dla organizmu, takich jak: krzem, magnez, wapń, potas, fosfor, sód i inne oraz cały szereg mikroelementów i pierwiastków śladowych: selen, molibden, cynk. Glinka zielona ma wspaniałe właściwości dezynfekujące, absorpcyjne i gojące. Doskonale leczy trądzik, wypryski,nwrzody, pielęgnuje i regeneruje zmęczoną cerę również podczas leczenia, odkażając ją i wzmacniając. Odżywia zmęczoną cerę, zmniejsza i zapobiega zmarszczkom. Ma także szerokie zastosowanie w medycynie niekonwencjonalnej zarówno do stosowania wewnętrznego jak i zewnętrznego - okłady lecznicze i wyszczuplające. W kosmetyce profesjonalnej używana jest również do zabiegów formowania sylwetki Body Wrap. Do tego celu we Francji tradycyjnie stosuje się postać glinki zielonej GRANULAT
Glinka czerwona: szczególnie dobrze działa na skórę tłustą i mieszaną, a jednocześnie wrażliwą. Leczy i łagodzi trądzik różowaty, zapobiega także rozszerzaniu się naczynek krwionośnych. Zwiera dużą ilość krzemu, żelaza, aluminium oraz wapń ,magnez, sód, potas, tytan i mangan. Podobnie jak inne glinki łagodnie ściąga pory i wygładza skórę. W rezultacie skóra staje się świeża, gładka i aksamitna o brzoskwiniowym zabarwieniu. Systematyczne stosowanie glinki czerwonej zapewni obkurczenie i uszczelnienie naczynek krwionośnych.

źródło: wizaz.pl



Glinka zielona: oczyściła moje pory, wypryski szybciej znikają. Skóra ma zdrowy wygląd, ma ten blask. Łagodzi wszelkie zaskórniki i inne wypryski. Zapobiega poswataniu nowych. Idealnie sprawdza się antypryszczowo. Pomogła mi się pozbyć za dużej ilości wydzielającego się sebum na mojej twarzy. Poprawia też kolor skóry. Nie czuję efektu ściągnięcia. Mam cerę mieszaną ze strefą tłustą T, na policzkach gdzie mam w miarę wrażliwą skórę nie powodowała żadnych wysuszeń. Moja cera nie zareagowała alergicznie na nią. 


Glinka czerwona: lekko ściąga pory. Sprawia, że skóra staje się czysta oraz nabiera zdrowego koloru. Albo mi się zdaje, ale jakby tworzy lekką opaleniznę na twarzy. Delikatnie wygładza skórę, dając jej blask. Przy mojej strefie T, matuje na kilka godzin. Redukuje bardzo dobrze, jak zielona niedoskonałości. Ma zapach i wygląd jak zmielona cegła i papryczka chili. Zauważyłam też, że się wolniej przetłuszcza, mniej sebum jest wydzielane. Nie miałam po niej żadnych reakcji alergicznych oraz w strefie T mnie nie wysuszyła. 


Jak na swoją cenę, ponad 10 zł są bardzo wydajne. Przychodzą do nas w takich pudełeczkach, skąd aplikowanie jej jest wygodne. 
Gąbka (jajko) do podkładu DM.

Gąbka (jajko) do podkładu DM.

Dzisiaj po kilku miesiącach używania mojego jaja do podkładu chciałam Wam przedstawić mój punkt widzenia na niego. 

Używałam go codziennie aby rozprowadzić mój krem tonujący z Ziaji lub BB z Ziaji. Sprawdzał się tak dobrze jak nakładanie podkładu/kremu bb palcami. Nie mam porównania z pędzlami, bo ich nigdy nie używałam. Gąbeczka jest bardzo delikatna. Kiedy miałam długie paznokcie, niestety ale wbijały mi się w gąbkę, tworząc małe dziurki. Wiele słyszałam o niej, że to prawdziwa podróbka Beauty Blendera. Na plus jest zakończenie, dzięki któremu mogę w okolicach oczu dostosować idealnie krem bb.

Tak wygląda po kilku miesiącach. 

W takiej formie kupiłam je w DM



Porównanie nowego z lewej strony i starego z prawej strony. 

Copyright © hope&faaith , Blogger