Avene - żel + krem przeciw trądzikowi.

Avene - żel + krem przeciw trądzikowi.



Avene Emulsja Krosty – zaskórniki
Avene Żel oczyszczający




Skład: Avene Thermal Spring Water (Avene Aqua), Water (Aqua), Decyl Glucoside, Polysorbate 20,Disodium Cocoamphodiacetate, Ceteareth-60 Myristyl Glycol, Glycerin, Sodium Lauroyl Sarcosinate, Sodium Chloride, Methyl Gluceth-20, Benzoic Acid, Cetrimonium Bromide, Cucubrita Pepo (Pumkin) Seed Oil (Cucubrita Pepo Seed Oil), Disodium EDTA, Fragrance (Parfum), Green 5 (CI61570), Lactid Acid, Phenoxyethanol, Tetrasodium EDTA, Yellow 5 (CI19140), Zinc Gluconate.

Przy stosowaniu żelu trzeba brać małą ilość ponieważ inaczej trudno było mi go zmyć. Nie podrażniło mi skóry, dokładnie ją oczyszczając z zanieczyszczeń. Duża wydajność, bo trochę "męczyłam" się z żelem za nim go zużyłam. Moja skóra była delikatna po umyciu, lekko ściągnięta, ale nie wysuszona. Radzi sobie świetnie z demakijażem. Delikatny zapach. Moja cera odzyskała zdrowy blask. Najważniejsze jest to że nie zawiera mydła. Jeśli dostał się do moich oczów to one strasznie mnie potem piekły. 


Skład: Avene Aqua, Glycolic Acid, Cyclomethicone, Aqua, PPG-15 Stearyl Ether, Propylene Glycol, Glycerin, Lactic Acid, Polymethyl Methacrylate, Propylene Glycol Ceteth-3 Acetate, Sodium Hydroxide, Cetyl Alcohol, Arachidyl Alcohol Polyacrylate-13, Glyceryl Stearte, PEG-100 Stearate, Salicylic Acid, Arachidyl Glucoside, Behenyl Alcohol, Bisabolol, Cucurbita Pepo (Pumpkin) Seed Oil, Dimethicone, Disodium EDTA, Parfum, Polyisobutene, Polysorbate 20, Pyridoxine Hcl Zinc Gluconate.

Ma subtelny zapach. Konsystencja bardziej przypomina krem nawilżający do twarzy.  Dlatego może być zastępcą kremu do twarzy. Pozostawia moją cerę matową i gładką, delikatną, uczucie komfortu. Jak jego brat żel jest bardzo wydajny. Łagodzi podrażnienia. Szybko się wchłania i nadaje się pod makijaż. Spotkałam się z opiniami, że jest lepszy niż Effaclar Duo. Nie wywołał u mnie alergii. Nie czuje że ściąga skórę. Wygładził niedoskonałości, zmniejsza widoczność porów. Reguluje sebum. 

Nie wiem czy zdecyduje się na zakup pełnowartościowych produktów. W czasie ich stosowania pojawiały się krostki na moim nosie. Kiedy zaprzestałam używać obydwu produktów krostki automatycznie zniknęły. 
Projekt denko #7.

Projekt denko #7.

Wreszcie mogę się pozbyć kilku bubli. Nie wiem jak, ale ciągle przybywa mi pustych opakowań po kosmetykach. 


szampon do włosów Ultra Doux Garnier - "męczyłam" się z nim, aby go zdenkować, zdecydowanie trafi do kategorii buble kosmetyczne.


dezodorant perfumowany Adidas - ma cudowny zapach, który długo się u mnie utrzymywał, idelany na letnie wieczory.


tonik ogórkowy Ziaja - nie mam o nim ani pozytywnego, ani negatywnego zdania, nie spodobaliśmy się sobie nawzajem. 


próbka Avene żel do mycia twarzy - chyba jeden z gorszych żeli, który wywołał mi małą burzę na twarzy. 


perfumy Pur Blanca - używałam na przemian z Adidasem w letnie wieczory oraz na wiosnę.


odżywka do włosów Fitomed - polepszyła stan moich włosów, lubię jej kolor i zapach oraz konsystencje. 


żel do mycia ciała Avon granat i mango - lubiłam go za zapach, z konsystencją też nie było źle, tylko wysuszał mi trochę ciało, ale za to spodobał mi się dozownik. 

Porównanie kremu tonującego i BB z Ziaji.

Porównanie kremu tonującego i BB z Ziaji.

Dwa podobne do siebie kremy. Różni ich cena, pojemność, opakowanie oraz nazwa. Zastosowanie te samo i działanie praktycznie też. 


Konsystencja oraz kolor - nawet te dwa kremy wydają się ciemne w opakowaniu lecz po nałożeniu na skórę już nie są - jest taki sam. Więc tak samo dobrze się rozprowadzają na naszej cerze - ja do tego używałam gąbki/jajka do podkładu z DM lub moich dłoni.  Krem tonujący jest mniej kryjący niż krem BB. Oba mają lekką formułę, która nie zapycha. Zapach jest ten sam, albo po prostu mi się tak wydaje. Twarz po zastosowaniu obu produktów pozostaje gładka i rozświetlona. Nie uwydatnia suchych skórek. Według moich informacji oba produkty mają dokładnie po dwa kolory do wyboru. Zakrywają nasze niedoskonałości. 


Różnic prócz czynników zewnętrznych nie można za bardzo zauważyć, bo sama ich nie zauważyłam. Może jedynie, że krem BB ma lepsze krycie niż krem tonujący. Według mnie też Ziaja krem BB trochę ulepszyła niż krem tonujący. 

Tył opakowania. Praktycznie takie same. 


kolor taki sam jak jego poprzednik 

porównanie dozowników. 


Według mnie krem BB to nowa forma starego tonującego kremu.
Copyright © hope&faaith , Blogger