Szampon do włosów `Granat` #Bodyfood Niqui.

Szampon do włosów `Granat` #Bodyfood Niqui.



Na początku byłam zachwycona szamponem, bo spełniał swoje podstawowe zadania - mył włosy i one wyglądały ładnie po myciu. Jednak pod koniec użytkowania stał się trudny do użycia i strasznie mnie męczyło używanie. Dobrze się pieni i myje głowę. Jednak nie było żadnego "wow". Trochę taki przeciętniak. Nie spełnił obietnic producenta. Posiada intensywny zapach, który nie zostaje na włosach. Konsystencja jest mega gęsta, przez co jest wydajny.



 Nie zamierzam wrócić do tego szamponu. Całkowicie się u mnie nie sprawdził. 

Paleta cieni do powiek MUR honey honey.

Paleta cieni do powiek MUR honey honey.

 



Bardzo poręczna paleta cieni, która idealnie sprawdzi się na wyjazdach i podróżach. Na duży plus jest pigmentacja cieni oraz to jak one się rozprowadzają po powiece. Są w miarę trwałe. Z pewnością będą trwalsze z użyciem bazy pod cienie. Nie rolują się, tylko tak blakną na powiece pod koniec dnia. Opakowanie wygląda na mało solidne. 



Paleta cieni do powiek pochodzi z kalendarza adwentowego Makeup Revolution - You are the revolution.  

 Krem na noc Nivea Cellular Luminous.

Krem na noc Nivea Cellular Luminous.


Krem jest treściowy i na skórze zostawia tłustą poświatę. On nie jest od nawilżenia tylko od zmniejszenia przebarwień. Producent obiecał po 4 tygodniach widoczne rezultaty i tu poniekąd się z nim zgodzę. To też zależy jak duże są to przebarwienia. Na pewno łatwiej sobie poradzi z mniejszymi niż z większymi. U mnie zadziałał zadowalająco i nie mogę narzekać. Z zalet jeszcze wymienię to że dobrze się rozprowadza i posiada delikatny, perfumowany zapach. Nie można pominąć kwestii wydajności, bo wystarcza na sporo oraz ma długi czas do użycia po otworzeniu. Nie możemy narzekać na wygląd kosmetyku, bo widać że nie jest tandetny i badziewny. 


 

"To tylko układ" Natalia Wiktor.

"To tylko układ" Natalia Wiktor.



Mamy do czynienia z kolejnym romansem i powiązaniami w mafii. Jednak nie jest tak typowo, jakbyśmy mogli sądzić. Opis na książce był trochę dla mnie mylący, ponieważ spodziewałam się trochę czegoś innego po akcji książki, która nota bene toczy się szybko. W moim odczuciu jest tylko opisana relacja głównych bohaterów. Pojawia się kilka dram oraz plot twistów. Świetnie ukazany został cięty język bohaterów i to w jaki sposób sobie dogryzali. 

Jeśli jeszcze chodzi o styl pisania Autorki to w początkowych rozdziałach książki byłam ostrożna co do jakości książki. W tamtych momentach styl nie przypadł mi do gustu, ponieważ miałam wrażenie, że czytałam same opisy - co zrobiła bohaterka, co się dzieje, tak było bez jakiś emocji. Nie wiem, przynajmniej mi tak trochę brakowało tego oraz opisów tego co jak wygląda wokół.   

Pokładałam ogromne nadzieje w tej książce i się wcale nie zawiodłam. Niekiedy troszeczkę brakowało mi żeby naprawdę ten płomień zapłonął i wybuchł pożar. Również tak odrobinkę mi brakowało pełniejszego opisu niektórych sytuacji, bo były wprowadzone bardzo powierzchownie i według mnie mogły być bardziej rozwinięte. Jednak jak na debiut to Autorka poradziła sobie znakomicie i jestem ciekawa co będzie dalej publikować. 




 Polecę książkę dla każdej miłośniczki romansów. 


PS: Od samego początku, od byłego narzeczonego Kylie bije czerwonymi flagami na kilometr i nie wiem jak bohaterka mogła nie zauważyć tego. 











Post powstał we współpracy z Wydawnictwem MUZA. 
 

Krem ​​na dzień Nivea Cellular Luminous.

Krem ​​na dzień Nivea Cellular Luminous.



Tą recenzję kosmetyku można było by zamknąć w jednym zdaniu - drogeryjny kosmetyk z porządnym składem. Jednak można trochę więcej napisać i zachwalić. Przede wszystkim pozwala na rozjaśnienie przebarwień. Tu szybkość tego procesu zależy według mnie od naszych przebarwień. Jednak już pewne efekty możemy zobaczyć po 4 tygodniach, tak jak zapewnił nas producent. Ogromną zaletą jest to, że zawiera SPF 50. Wchłania się od razu po nałożeniu go na skórę. Wykańcza go takim matem, a zarazem satyną. Makijaż trzyma się ładnie na tym kremie. Jest w miarę wydajny. Zamknięty jest w opakowaniu z pompką typu "airless" i jest dzięki temu higieniczny.  





 

Copyright © hope&faaith , Blogger