Wibo s.o.s.weak nails.

Wibo s.o.s.weak nails.

Potrzebowałam ostatnio przezroczystej bazy pod lakier. Niestety odżywka z Eveline nie spełniała swojego zadania. Musiałam się posiłkować s.o.s. weak nails od wibo.


Paznokcie stały się mocne, ale nie aż tak jak bym sobie życzyła. Pod lakier nadaje się idealnie. Także możemy z niej zrobić top coat. Nie zauważyłam skutków ubocznych odżywki. Nie wysusza skórek. Jest dość wydajny. Nabłyszcza i ochrania naszą płytkę. 


Jeśli mi się skończy ta odżywka, ponownie skuszę się na wibo i ich produkty pielęgnujące do paznokci. 
Maska i peeling do stóp od she foot.

Maska i peeling do stóp od she foot.

W zeszłe wakacje zwlekałam ze skarpetkami peelingującymi. W zimę szkoda było mi ich używać, dlatego zdecydowałam się domowe spa dla stóp czyli peeling naturalny i maska regenrująco - odprężająca. 


Po zabiegu nogi są gładkie i lekko śliskie. Opakowanie jest w sam raz. Zużywam produkt na jedno podejście. Wraz z moim pilnikiem do stóp tworzą zgrany duet dla zadbanych stóp. Peeling nie poradzi sobie z dużym zrogowaceniem, dlatego najpierw należy użyć pumeksu. Nadaje się dla każdego, jest hypoalergiczna. Mnie nie uczuliła. Efekt utrzymuje się u mnie do dwóch tygodni. Stopy po zabiegu przepięknie pachną i wyglądają jakbyśmy skorzystali z profesjonalnej usługi. 


Niedrogie dobre odprężenie dla naszych stóp, podsumowując w jednym zdaniu. Kolejna sztuka czeka na mnie w szafce. 

Haul zakupowy Ikea.

Haul zakupowy Ikea.

Zeszło mi trochę by pozbierać wszystkie rzeczy, jakie niedawno zakupiłam w Ikei. Moje minimum czego zawsze miałam na wish listach ikei. Niektóre rzeczy kupiłam dodatkowo, które kiedyś planowałam kupić, lecz nie koniecznie w ikei.

Podstawka pod świeczki, 4.99 PLN


Osłonka na doniczki, 5.99 PLN


Szklanka, 1.79 PLN 


Spieniacz do mleka, 5.00 PLN 


Zestaw łyżeczek do miary, 2.99 PLN


Nóż do pizzy, 2.99 PLN


Baterie alkaiczne, 7.99 PLN (10 szt)


Budzik, 4.00 PLN


W 100% jestem zadowolona z tych zakupów. Chętnie polecam, zwłaszcza że niektóre są wyprodukowane w Polsce. 
Waniliowy żel pod prysznic z avonu.

Waniliowy żel pod prysznic z avonu.

Przetestowałam wiele żeli pod prysznic, ale ten nie miał takiego zabójczego zapachu. Po prostu czułam się jakbym była w super drogim SPA. 


Składem nie powala nas na kolana. Nie zadbał o moją skórę. Pozostaje wobec niej neutralny. Nie wysuszył, ani nie nawilżył jej. Dobrze się pieni. Zapach wanilii pozostanie na długo z nami. Cudowny kolor, jakby miał w sobie drobinki srebra. Butelka typowa dla 200ml żeli pod prysznic z avonu. 


Raz na jakiś czas mogę pozwolić sobie na kosmetyk z gorszym składem. Pewnie znowu za jakiś czas skuszę się na zapachową bombę z avonu. 
Odżywka do rzęs i brwi MySecret.

Odżywka do rzęs i brwi MySecret.

Po skończonym opakowaniu Bodetko Lash, postanowiłam się skusić na drogeryjną odżywkę do rzęs. 


Nie zauważyłam, aby pogorszyła stan rzęs. Nie uczula i nie podrażnia. Nadaje się idealnie jako baza pod tusz do rzęs. A także dobrze się sprawdza jako wosk do brwi, które dobrze ułoży. 


Konsystencja jest żelowa, ma przezroczysty kolor. Nie posiada nachalnego zapachu. Plusem jest szczoteczka, dzięki której łatwiej nakładać produkt. Jest wydajna. 


Na razie zrobię przerwę z odżywkami do rzęs/brwi. Jeśli miałam by się ponownie skusić to nie wiem czy wrócę do niej. 
Pump Up Mascara od Lovely.

Pump Up Mascara od Lovely.

Wreszcie dopadłam wielki hit youtube'owego świata czyli żółtą maskarę od Lovely. W moim lokalnym rossmannie w ogóle jej nie ma.


Bardzo dobrze się nakłada. Jestem zakochana w tej szczoteczce. Zasycha dość szybko i utrwala rzęsy na dobre. Utrzymują się ponad czternaście godzin bez żadnego osypywania się. Nie tworzy efektu pandy. Nie skleja rzęs, lecz najpierw jednak je przeczesuje grzebykiem. Rzęsy są wydłużone i lekko pogrubione. Daje naturalny efekt. 


Na pewno będę powracać do tej maskary. To teraz mój KWC. 

Copyright © hope&faaith , Blogger