Wyszczuplająca bio-liposukcja, stymulator spalania tkanki tłuszczowej od Eveline.

Ostatnio zauważyłam, że mam problem z cellulitem. Nie wiem czy to efekt ćwiczenia mięśni ud, czy może już tak stara jestem, ale postanowiłam wziąć się za to. Nie miałam zbytnio ochoty na zabawę domowymi sposobami, więc sięgnęłam po booster do spalania tkanki tłuszczowej.


Jestem pod ogromnym wrażeniem, że możemy wymodelować w pewien sposób swoją sylwetkę poprzez kosmetyk, nie potrzebując do tego operacji plastycznych. Powiem szczerze, że podchodziłam do tego trochę sceptycznie i nie wierzyłam od początku w działanie tego produktu. Jednak po regularnym stosowaniu, tak jak zalecił producent codziennie rano i wieczorem wcierałam produkt okrężnymi ruchami, doczekałam się niesamowitych efektów. Chciałam tu jeszcze zaznaczyć, że ćwiczę partię mięśni ud i może to było też zasługą tego, ale nie widać u mnie tkanki tłuszczowej. Może nie mam super szczupłych ud, ale nie mam za to cellulitu. Też chciałam nadmienić, że kosmetyk posiada super skład, który jest w 100% wegański. 


To super kosmetyk, jak za tak niską cenę (20 zł), ponownie wrócę do niego.

No comments:

Post a Comment

Copyright © hope&faaith , Blogger