DM w Austrii.

Wszystko co na Zachodzie jest dla mnie inne. Mam jakieś wrażenie że do Polski spływa tylko odłamek tego wszystkiego co znajduje się tam. Wystarczy spojrzeć chociażby na drogerie oraz ich szeroką gamę oferowanych kosmetyków. Będąc w DM w Wiedniu, wszystko wydawało się takie większe i bardziej kolorowe. Może to ze względu na oświetlenie? Nie wiem, ale cenowo wypadało korzystnie. Oczywiście dla zarabiających w euro. Nie chcę wchodzić w takie tematy na blogu, dlatego zapraszam na mały spacer po austriackim DM. 

















Jak dla mnie to kosmetyczny raj! Mają taki wielki wybór zaczynając od kosmetyków a kończąc na chemii gospodarczej. Niestety nie udało mi się wszystkiego sfotografować. Nie ma ścisku w alejkach, jak to u nas czasami bywa w rossmannach. Nie wiem jak Wy ale ja zazdroszczę (oczywiście w pozytywnym sensie)!

No comments:

Post a Comment

Copyright © hope&faaith , Blogger