Perfumy Avon Luck La Vie.

Pod choinkę dostałam perfumy. Nie pamiętam kiedy ostatnio kupowałam bo każdy cały czas mnie obdarowuje jakimiś. Ale te sama planowałam sobie kupić, kiedyś tam. Chociażby ze względu na flakon.


Zapach jest pierwszą rzeczą jaką mnie oczarował w tych perfumach. Jego trwałość oraz dobór nut zapachowych. Wyczuwam go do jakiś kilkunastu godzin. Praktycznie większość dnia. A ubrania to i więcej. W środku mamy truskawki Mara de Bois, konwalie oraz drewno sandałowe. Nie pachnie to słodko, ale nie powiewa taką świeżością. To taka skwaszona słodycz. Jestem także zakochana w butelce, która stanowi ozdobę samą w sobie. Jak dla mnie zapach jest idealny na co dzień, zwłaszcza na takie wiosenne dni. Średnio sprawdzą się na wieczorowe wyjścia, brak im takiego blichtru. 


Chętnie powrócę do firmy Avon i jej perfum. Mimo wszystko to im się udało i  mają je dodatkowo w świetnej cenie (w porównaniu do tych w perfumeriach, zwłaszcza sygnowanych przez celebrytów). Nie mam żadnych zastrzeżeń. 

No comments:

Post a Comment

Copyright © hope&faaith , Blogger