Projekt denko #13.

Nawet nie wiem jak, tak szybko przybywa mi zużytych opakowań po kosmetykach, ale nie przedłużając :)


maska regenerująca Pilomax Henna Wax - przyjemnie nawilżyła moje włosy, zostały zregenerowane.
Więcej pisałam tutaj.


Maskara Pump Up Lovely - jedna z lepszych maskar, swobodnie może równać się z droższymi. 
Więcej pisałam tutaj.


Ujędrniająca sól do kąpieli bebeauty - do kąpieli praktycznie nie stosowana, więcej do pedi. Ma przepiękny zapach.
Więcej pisałam tutaj.



wibo pomadka eliksir - jedna z moich pierwszych pomadek, na początku używałam jej skromnie, ale pod koniec non stop, szkoda że nie można kupić ich w rossmanie 
Więcej pisałam tutaj


płyn do kąpieli bebeauty malinowa panna cotta - słodki zapach który wypełnił mi całą łazienkę, idealnie sprawdziło się nie na upalne dni. 
Więcej pisałam tutaj.


chusteczki nawilżane babydream - na początku byłam nimi zachwycona, lecz te opakowanie też się zepsuło i zaczęły mi wysychać. Jednak muszę się zaopatrzyć w jeszcze mniejsze opakowania albo całkowicie z nich zrezygnować.
Więcej pisałam tutaj.


balsam do ust Vitamin Shake Nivea - jeden z lepszych balsamów do ust jakie miałam, idealnie nawilżał i chronił moje usta, a dodatkowo miał subtelny kolor. 
Więcej pisałam tutaj.


krem bb ziaja - jeden z moich lepszych zakupów kosmetycznych z produktów ziaji. 
Więcej pisałam tutaj.


odżywka do paznokci Eveline diament - nie podziałała na paznokcie tak jak poprzednia, po prostu sprawdziła się jako baza pod lakiery, zwłaszcza pastelowe. 
Więcej pisałam tutaj


tusz do kresek Miss Sporty - dzięki niemu nauczyłam robić sobie idealne końcówki kresek eyelinerem. Nigdy mnie nie zawiódł.
Więcej pisałam tutaj.

4 comments:

  1. ja też bardzo lubię ten eyeliner z miss sporty. jest świetny, trwały i pięknie wygląda na oku. moim zdaniem najlepszy i niedrogi.

    ReplyDelete
    Replies
    1. zgadzam się, chyba żadnym eyelinerem nie maluje się tak łatwo :D

      Delete
    2. mi trochę teraz jak mam porównanie z normalnym pędzelkiem (nie wiem jak to ująć) ten z miss sporty wydaje się za sztywny.

      Delete
  2. eyelinera z miss sporty nie używałam, ale za to lubie żółtą maskarę miss sporty, o wiele bardziej mi odpowiadaj niż ta z lovely :)

    ReplyDelete

Copyright © hope&faaith , Blogger