Regenerujący krem bez spłukiwania do włosów Miód i propolis Botanic Therapy Garnier.

Niedawno otwierali u mnie Rossmann po remoncie, więc przy okazji zrobienia zakupów rozdawali mnóstwo gratisów. Często to były śmiecia w postaci ulotek, ale też wartościowe produkty jak ten krem do włosów. 


Od pierwszego powąchania zakochałam się w zapachu, jest taki cudowny. Tak samo jak opakowanie, które teraz chyba stało się jednym z moich ulubionych. Poprzez wysuwany dziubek (jak w butelce) jest mega poręczny. Samo zastosowanie jest też świetne. Moje włosy po użyciu kosmetyku są miękkie w dotyku i pięknie się układają. Zapach pozostaje po umyciu, jednak nie na długo, albo ja przestałam wyczuwać później. Nie miałam problemów z rozczesaniem. Końcówki pozostają zabezpieczone. Dodatkowo nie obciąża i nie przetłuszcza włosów. Konsystencja jest w sam raz i wydajna.



 Chętnie powrócę do tego produktu i skuszę się na niego, a może też na inne wersje. 

No comments:

Post a Comment

Copyright © hope&faaith , Blogger