Arbuzowy żel po prysznic z balea.
Nawet nie zauważyłam że go wzięłam ze sobą, dopiero przepakowując torby w hotelu, zorientowałam się że mam 3 żele, a nie 2 :D Ale żaden żel z balea u mnie się nie zmarnuje :D
Pierwsze, na co trzeba zwrócić uwagę to zapach. Mamy pod prysznicem arbuzową eksplozję. Plus po zakończonej kąpieli, zapach na ciele utrzymuje się do godziny. Żel się dobrze pieni i myje ciało. Konsystencja nie wycieka nam z dłoni. Nie zauważyłam by wysuszył mi ciało.
Nawet do żeli pod prysznic z nie limitowanej wersji Balea będę chętnie powracała.
No comments:
Post a Comment