Niszcz pryszcz od Dla Kosmetyki.

Jak zapewne wiecie mam cerę mieszaną, czasami ze skłonnościami do wyprysków. Dlatego raz na jakiś czas sięgam po specjalne kremy. 


Tym razem postawiłam na polską firmę i naturalne kosmetyki. Dodatkowo zamówiłam także płyn do mycia twarzy. A w gratisie dostałam ziołową herbatkę. Wszystko przyszło pięknie zapakowane. (co można było zobaczyć na ig (klik).


Krem bardzo dobrze rozprowadza się po twarzy. Nie zauważyłam by się ważył z podkładem czy pudrem. Efekty zauważyłam po kilku dniach stosowania. Opakowanie jest wytrzymałe i minimalistyczne. Krem nabieramy za pomocą pompki airless. Jest dość wydajny jak na kremy. Nie zapchał, nie podrażnił i nie wywołał żadnych efektów ubocznych. Dobrze nawilżył i zregenerował skórę. A najważniejsze - ilość wyprysków i zaskórników zmalała tak jak obiecuje producent. Lekko co mi przeszkadza to zapach. Ale da się wytrzymać. 

Składniki. 


Tego płynu używałam jako toniku codziennie po wieczornym demakijażu i czasami z rana przy porannej toalecie. Pierwsze na co zwróciłam uwagę to zapach. Jak dla mnie jest intensywny. Moja cera była po nim lekko zmatowiona i znormalizowana. Zauważyłam także że zminimalizował pojawiające się wypryski. Raz na jakiś czas użyłam go także do demakijażu - z każdym rodzajem make upu poradził sobie świetnie, nie rozmazując niczego. 


Chętnie będę wracała do tych kosmetyków i tej firmy. 

No comments:

Post a Comment

Copyright © hope&faaith , Blogger