Odżywki do włosów Balea z DM.
Czas na recenzję moich dwóch odżywek Balea z DM.
Fioletowa - Gładkość i połysk
Czarna - Regenerująca z olejkiem <jeśli dobrze przetłumaczyłam i zrozumiałam>
Kolor, konsystencja to samo. Zapach, dla mnie, też. Fioletowa butelka wgnieciona bo już była prawie w projekcie denko.
Kocham takie opakowania, można zużyć produkt do ostatniej kropli. Także nie zajmuje dużo miejsca w kosmetyczce.
Jak zapewnia producent włosy wygładzone i pełne blasku. Przy tym nie elektryzują się i puszą. Są takie lekkie i dobrze się układają. Nie nawilża ich. Pozostają miękkie w dotyku. Po wyprostowaniu wyglądały jak w reklamie Pantene. Kolor włosów stawał się bardziej wyrazisty, dzięki ochronie przeciw UV. Dobrze się rozczesują włosy po użyciu tego produktu.
Włosy po jej zastosowaniu idealnie nawilżone. W dotyku miękkie i przyjemne. Kiedy dodatkowo je prostowałam to nie wydały się być przesuszone. Nie powstawał efekt siana, przez co o wiele lepiej jest także rozczesywać włosy. Nie obciąża i nie przetłuszcza włosów. Według moich obserwacji zostały lekko zregenerowane.
No comments:
Post a Comment