Lakier hybrydowy One Step Hybrid Semilac.

Już dawno temu pokochałam hybrydy za ich trwałość i brak czekania na ich wyschnięcie. Ale wciąż nakładanie bazy, koloru i topu oraz utwardzanie za każdym razem było mega długie. W rossmanie na promocji wyhaczyłam 5w1 semilac, na który polowałam już od kilku dobrych miesięcy. 


Wzięłam jeden z jaśniejszych odcieni S610 Barerly Pink. Za jednym pociągnięciem na pewno nie uzyskamy idealnego krycia. Trzeba też uważać, aby nie zalać sobie skórek. Ale mam wrażenie, że tak jest ze wszystkimi nudziakami, które są zbyt rzadkie. Pędzelek jest bez zarzutów, dobrze się nim aplikuje. Nie wiem czy to ze względu, że jest "nowy, świeży" to trzyma się idealnie, czy to po prostu jego zaleta. Nic mi nie odpryskuje, nie ma bąbelków czy nie równości. Jeśli jest ładnie nałożony to ma błysk. Nie posiada drażniącego zapachu. Do tej pory nie wywołał żadnej reakcji alergicznej.


Mam trochę mieszane uczucia co do tego produktu. Na pewno pełnej ceny za niego nie dam. Możliwe, że znowu na promocji włożę go do koszyka. 

No comments:

Post a Comment

Copyright © hope&faaith , Blogger