Szminka do ust Wet N Wild MegaLast "Don't Blink Pink".

Od kilku lat poszukuje swojego odcienia szminki w kolorze różowym, ewentualnie czerwonym. Do tej pory nie udało mi się znaleźć odpowiedniego. Nie wspominając tutaj już o innych kolorach, np. nude czy lekkim wrzosowym. 


Jest to mój pierwszy produkt od firmy Wet N Wild i nie wiedziałam co po nim mam się spodziewać. Jednak po kilku użyciach byłam pozytywnie zaskoczona. Szminka mimo, że to nie jest jednak mój kolor, albo ja nie czuje się w nim dobrze, z trwałością wypadła świetnie. Mimo upływu czasu i jedzenia ona była wciąż w jakiejś części na ustach. To nie jest tak że wtopiła się jak inne w usta po godzinie czy dwóch. Usta po użyciu szminki nie są wysuszone, ale polecam wcześniej użyć trochę balsamu do ust żeby nie było widać suchych skórek. 


Opakowanie nie powala jakością, ani wyglądem. Wszystko jest w plastikowym wydaniu. Na zdjęciu wyżej, widać że nawet całość pomadki nie mieści się do środka. Często podczas zamykania musiałam być ostrożna, aby przypadkiem nie włożyć zatyczki w kosmetyk. 


Możliwe że skuszę się na kolejną szminkę z oferty tej firmy. Mają świetny i szeroki wybór różnych kolorów. 

No comments:

Post a Comment

Copyright © hope&faaith , Blogger