"The resolutions" Mia Garcia.

Ile z nas robi postanowienia noworoczne, a potem ich nie przestrzega? Dodatkowo przepisując je na następny rok. Poniekąd jestem jedną z takich osób. Ale co jeśli postanowienia mają nam wymyślić nasi przyjaciele?  


Książka na pierwszy rzut wydaje się być bardzo prosta. Grupka przyjaciół na przyjęciu sylwestrowym wymyśla dla siebie nawzajem postanowienia. Jednak to nie są przypadkowe. Bo kto nas nie zna tak dobrze jak najlepsi przyjaciele? Te postanowienia są ukazaniem tego, co sami bohaterowie nigdy by nie zrobili, a oni za nich to zdecydowali. Przez następny rok mamy szansę zobaczyć jak rozwija się ich życie. Zwłaszcza, że są w przedostatniej klasie szkoły średniej, zdają egzaminy i wybierają college. Poruszane jest wiele problemów, które dotyczą współczesnej młodzieży. Tak już wspominane ze szkołą oraz miłością czy rodzicami. Warto dodać tutaj, że autorka jest latynoską i wplotła ten wątek w lekturze. Więc mamy także do czynienia także z problemami tej mniejszości. Oraz również ze związkami homoseksualnymi oraz brakiem jednego z rodziców.

Spotykamy się tak naprawdę z prawdziwym życiem nastolatków z Denver. Niektóre momenty rozbawiły mnie do łez, ale też na kilku się wzruszyłam. Widzimy jak podejmują pierwsze dorosłe decyzje i kroki ku swojej przyszłości. W swojej grupce odkrywają, kim tak naprawdę są i chcą zostać. Najważniejszą lekcją, jaką się nauczyłam od nich to akceptacja siebie jakim się jest.


Nie wszystko jest tłumaczone z języka hiszpańskiego, co mnie momentami frustrowało. Lecz język jest przyjemny do czytania. Książka ma 377 stron i jest podzielona na cztery główne części – Sylwester, semestr wiosenny, lato oraz ostatnia klasa. Te jeszcze są podzielone na mniejsze rozdzialiki – opisują punkt widzenia któregoś z bohaterów. Narrator jest jakby obserwatorem. Ma rozmiary normalnej powieści, a okładka jest dosyć prosta.



Pozycję polecę dla każdej młodej osoby, która potrzebuje zmiany. Może akurat kogoś zainspiruje, bo Sylwester zbliża się nie ubłaganie i wykorzysta ten motyw z książki. 


No comments:

Post a Comment

Copyright © hope&faaith , Blogger