"Tam, gdzie słońce złoci liście" Glendy Vanderah.

Kolejna książka autorki "Tam, gdzie las spotyka się z niebem", którą już wcześniej recenzowałam - link.  




Są poruszone dwie historie - Ellis oraz Raven. Ellis po traumatycznej sytuacji, w której ktoś porywa jej córkę ucieka w używki i oddala się od rodziny. Podróżuje po Stanach, a raczej biwakuje w naturze i w końcu zostaje na farmie, gdzie ma szkółkę roślin. Zaś losy Raven są całkiem inne, zostaje wychowana w duchu magicznej natury. 

Zawarta historia w książce pokazuje walkę ze swoimi traumami. Jest to niewątpliwie wielowątkowa fabuła, która przenosi nas dosłownie do innego świata. Totalnie przepadłam już od pierwszego rozdziału. Każda strona trzyma w napięciu. Jest dużo zwrotów akcji z emocjami, momentami roller coaster. Nie zawiodłam się na Autorce przez całą książkę. Ogromny plus za podzielenie książki na części, dzięki czemu akcja nie miesza się. Gdybym ponownie pisała maturę z języka polskiego to na pewno ta książka mogła być użyta w różnych motywach, m.in.: podróży, natury, miłości, czy zmiany. Nie można zapomnieć o przepięknych opisach natury.  



Z pewnością polecę tą książkę dla osób, które były zachwycone poprzednią książką Vanderah, ale także dla osób, które chcą zapomnieć o swojej codzienności. 




Post we współpracy z Wydawnictwem Muza.

No comments:

Post a Comment

Copyright © hope&faaith , Blogger